Jakość steków S&W. Na czym polega nasz sekret?

Pochlebne komentarze naszych gości świadczą o najwyższej jakości naszego mięsa. My od dawna żywimy przekonanie, że dostarczamy im to, co najlepsze. Na czym polega tajemnica smaku steków wołowych w Smile&Wine? Przeczytaj i poznaj nasz sekret.

Mięso na steki od starannie wyselekcjonowanych odmian krów

Odpowiednio dobrane mięso na steka to już połowa sukcesu, jeśli mówimy o jakości potrawy. My wykorzystujemy takie, które pochodzi od krów określonych odmian:

Highland,
Angus,
Hereford.

To, co je od siebie odróżnia, to między innymi wygląd, masa, sposób chowu i uboju. Różnice dotyczą także sposobu leżakowania mięsa i w późniejszym czasie sezonowania. Natomiast wszystkie wspomniane rasy łączy jedno: ich mięso doskonale nadaje się na wysokogatunkowe i sezonowane steki.

Idealne warunki hodowlane dla zwierząt mięsnych

Kwestie etyczne w Smile&Wine są traktowane priorytetowo. Dla nas liczy się nie tylko to, jakie mięso można pozyskać od danej krowy, ale także to, w jakich warunkach jest ona hodowana.

Właśnie dlatego posiadamy własną hodowlę pod Opolem, gdzie bydło hodowane jest zgodnie z zasadami humanitarnymi. Byki spędzają życie w ekologicznej hodowli, gdzie przez cały rok mogą bezstresowo korzystać z tego, co ma do zaoferowania natura.

Mięso sezonowane przez eksperta

Steki, które na co dzień można zjeść w naszych restauracjach, sezonuje dla nas ekspert. Wszystko zostaje więc “w rodzinie” Smile&Wine.

Jak to się dzieje, że steki wołowe Smile&Wine są tak świeże i soczyste?

Dokładamy wszelkich starań, by goście otrzymywali na talerzach steki i burgery z najlepszej jakości wołowiny. Żeby tak mogło się stać, przestrzegamy ścisłych zasad dostarczania surowca do restauracji.

Każdy lokal spod znaku Smile&Wine ma możliwość zamawiania świeżego mięsa oraz sezonowanych steków aż sześć dni w tygodniu. Zawsze masz więc gwarancję, że otrzymujesz najświeższy produkt. Natomiast generalny szef kuchni, Michał Wawro, nadzoruje proces, dbając o to, by każda restauracja codziennie zaopatrywała się w mięso prosto od dystrybutora.

Od hodowli po smak na talerzu. Wszystko mamy pod kontrolą

Ponieważ mięso na steki pochodzi z lokalnej i ekologicznej hodowli, mamy pełen wgląd w to, jak krowy są wypasane i chowane. Towarzyszy nam przekonanie, że mięso jest najwyższej jakości, szczególnie że nasz dostawca może się pochwalić licznymi certyfikatami i wyróżnieniami.

Mamy też dostęp do całej historii sezonowania mięsa. Jest ono przechowywane w specjalnych szafach według specjalnych wytycznych. W połączeniu z odpowiednimi umiejętnościami naszych szefów kuchni i kucharzy daje to wyśmienity rezultat w postaci niezapomnianego smaku.

Pełna transparentność dotyczy zresztą nie tylko współpracy z hodowcą, ale także kontaktu z naszymi gośćmi, bo jesteśmy otwarci na komunikację i rozmowę o jedzeniu. Bez ogródek.

Zawsze zgodnie ze sztuką gastronomiczną

W Smile&Wine wierzymy, że na kulinarny sukces składa się wiele elementów.

Dobrze wiemy, że jakość potrawy zależy od tego, co bydło je, jakiego gatunku jest to jedzenie, jak prowadzony jest ubój bydła, rozbiór tuszy, leżakowanie, a później sezonowanie. Wszystkie te aspekty uwzględniamy w naszej codziennej pracy.
Mamy też pełną świadomość tego, jak ważne są umiejętności kucharzy i szefów kuchni, którzy muszą mieć doświadczenie w przyrządzaniu steków i przygotowywaniu ich zgodnie z życzeniem gości. Dlatego zatrudniamy wyłącznie zaufanych specjalistów ze świata gastronomii.

Ostateczny smak steka zależy w dużej mierze od detali, o które trzeba zadbać od początku do końca. A my każdego dnia staramy się wywiązywać z tego wymagającego zadania.

Chcesz osobiście przekonać się o jakości naszych steków? Dołącz do wielbicieli niepowtarzalnego smaku i odwiedź najbliższą restaurację Smile&Wine!

Czy wiesz, że mięso bydła Higlander uważane jest za królewskie, ponieważ brytyjska rodzina królewska posiada własne stado tej rasy krów?
W 1953 r., na prośbę królowej Elżbiety, przy zamku Balmoral w Szkocji, letniej rezydencji Windsorów, założono hodowlę Highland Cattle. Obecnie stado liczy około 30 krów. Mówi się, że Królowa Elżbieta jadała steki tylko z bydła Highland.
Każdy stek przygotowywany jest przez naszą ekipę z najwyższą starannością i pasją do tworzenia dla Was dań.
Zapraszamy na niezapomniane doznania smakowe. Jeżeli nie wiecie, którego steka wybrać to chętnie Wam doradzimy!

03.12.2022